Atrakcje Ustki i Regionu

Kraina Błękitnego Morza - Cudowne Widoki Na Wakacje - "Cudze Chwalimy, Swojego Nie Znamy"

Przepiękne Okolice Ustki i Słupska – Wydmy i klify, Zalesione Wzgórza, Tarasy Widokowe, Skanseny,    Jeziora lagunowe, Torfowiska, Latarnie Morskie, Dzikie i Szerokie Plaże, Malownicze Nadmorskie  Rzeki i Strumienie. 
Cały Nasz Region, to jedno z najwspanialszych miejsc w Polsce. Zróżnicowany nadmorski krajobraz, idealne miejsce na wytchnienie i odpoczynek. Tutaj można naładować akumulatory na resztę roku, odpocząć od wielkomiejskiego zgiełku, zapomnieć o codziennych troskach, pooddychać czystym powietrzem, obcować z naturą. 

Atrakcje Ustki i Regionu

– Latarnia z Duchem – Funkcje pierwszej latarni morskiej w Ustce pełniła wieża kościoła św. Jana Chrzciciela, zbudowanego w 1355 r. tuż przy wejściu do portu. W 1871 r. na starej stacji pilotów zbudowano maszt, na który codziennie o zmierzchu latarnicy wciągali świecącą czerwonym światłem lampę Fresnela. W 1892 r. u nasady wschodniego falochronu zbudowano nową stację pilotów, do której dobudowano 22-metrową ośmiokątną wieżę latarni. Na jej szczycie umieszczono charakterystyczną białą latarnię. Od 1904 r. światło usteckiej latarni jest białe i widać je z odległości 15 mil morskich. Obydwa zabytki – latarnię oraz budynek stacji pilotów – udostępniono do zwiedzania. Przed kilku laty latarnicy zdradzili, że to ciekawe miejsce zamieszkuje także… hałaśliwy duch, który chodzi po schodach, szura butami, przestawia szklanki, ale uspokaja się, gdy do latarni wchodzą turyści.

– Promenada – Najpiękniejszy na Pomorzu trakt spacerowy, biegnie szczytem przymorskiej wydmy na odcinku ponad 1100 m od wschodniego falochronu portowego po, graniczną dawniej, uliczkę, noszącą dziś nazwę Traktu Solidarności. Inicjatorem budowy promenady było założone w 1870 r. Towarzystwo Kąpielowe, które także wśród swoich planów miało rozwój Ustki jako kurortu. Deptak uroczyście otwarto w sezonie w roku 1875. Z czasem przy promenadzie zaczęły powstawać obiekty gastronomiczne i hotelowe. Także po wojnie wybudowano przy promenadzie zespół obiektów gastronomicznych, a przed dawnym pawilonem zdrojowym ustawiono niewielką fontannę. Dziś promenada to wielkie centrum letniej rozrywki z kramami i tłumami letników sunących między automatami do gier, karuzelami i wystawionymi na sprzedaż obrazami. Także zimą nie brak tu spacerowiczów: mieszkańców Ustki, kuracjuszy czy mieszkańców Słupska chętnie odwiedzających w weekendy Ustkę.          

– Pomnik Syrenki – Pomnik syrenki „Bryzgi Rasowej” to idelany cel spaceru w pogodny dzień. Znajduje się on na kamiennym molo, z którego można podziwiać otwarte morze. Ustecka Syrenka ma swoje źródło w legendzie o bardzo biednej wdowie Maruszy Skoczkowej i jej synie Gwidownie. Według opowieści, pewnego dnia mężczyzna wypłynął w morze by zarobić na utrzymanie rodziny i długo nie wracał. Każdego dnia Marusza wypatrywała swojego syna na usteckim brzegu, aż wypatrzyła sobie oczy. Nad losem wdowy ulitowała się panna wodna i każdego dnia przynosiła jej łososia, a któregoś dnia rzekła: „Bryzgi Rosowej posłuchaj rady: jutro nim z morza brzask wstanie blady, przetrzyj źrenice rybią wątrobą. Mija niedola, szczęście przed tobą”.Kiedy kobieta wykonała polecenie, nie tylko odzyskała wzrok, ale także z morskiego brzegu dostrzegła powracający szkuner, na którego pokładzie znajdował się jej syn. Na pamiątkę tego niezwykłego wydarzenia, mieszkańcy miasta umieścili wizerunek syreny w miejskim herbie. 

– Galeon Wycieczkowy Dragon – Stylizowany na XVII wieczne galeony statek DRAGON jest najchętniej obleganą atrakcją turystyczną w Ustce. Na pokładzie czeka na odwiedzających wsztystko co jest potrzebne do miłego spędzenia czasu, można zjeść, napić się oraz wziąć udział w zabawnym konkursie.
Statek to replika XVII wiecznego galeonu. Na rufie statku znajduje się złowrogi galion przedstawiający jak sama nazwa statku wskazuje smoka. Cała konstrukcja została bardzo ciekawie ozdobiona ornamentami i rzeźbami. Rejs DRAGONEM trwa około 50 minut. Po godzinie 23 DRAGON cumuje w porcie, a na pokładzie zaczyna się prawdziwa impreza. 

Bunkry Bluchera – to kompleks, powstałych jeszcze w latach 30-tych ubiegłego wieku, fortyfikacji. Bunkry znajdują się niedaleko wejścia do portu w Ustce – przy zachodnim falochronie. Na górującej nad otoczeniem wydmie umiejscowiono działobitnię armaty prowadzącej o kalibrze 105 mm. Bunkier ten ma dwie kondygnacje. Na górnej było działo na obrotowej podstawie i nisze na pociski artyleryjskie. Poniżej znajdowały się pomieszczenia dla załogi i korytarze łączące z bunkrem kierowania ogniem i dowodzenia.
Na terenach Bunkrów Blüchera uruchomiono Interaktywny Bunkier. To ciekawa ekspozycja. Manekiny, mundury, broń, wyposażenie bunkrów, do tego efekty multimedialne i filmy 3D. To wszystko pozwala lepiej poznać historie ostatniej wojny, zobaczyć jak wyglądało bombardowanie, czy atak gazem bojowym.
Nazwa Bunkry Blüchera nawiązuje do feldmarszałka Blüchera, związanego ze Słupskiem dowódcą 5 Pomorskiego Regimentu Husarskiego. 15% Rabatu na zwiedzanie dla Gości naszego Domu.    
Usteckie trzecie molo to, żelbetowy falochron, wrzynający w się w morze przy malowniczej i spokojnej zachodniej plaży. Tymczasem miały tu bazować najeżone działami krążowniki i tankowce z ropą.  W ramach czteroletniego planu budowy III Rzeszy Hermann Goering  zatwierdził na tę inwestycję dziesiątki milionów marek. Otwarcie wielkiego terminalu Hitlera zaplanowano na  wiosnę 1941 roku. Ale wybuchła wojna i  zamiast dwóch kilometrów molo zbudowano tylko około 200 metrów.
Do pomysłu dokończenia inwestycji powrócono w latach 70. XX wieku, w dobie inwestycji ekipy Edwarda Gierka. Tym razem molo miało się stać elementem wielkiego kompleksu stoczniowo – portowego, nazwanego Stocznia „Środek”. Plan rozwoju województwa słupskiego z lat siedemdziesiątych przewidywał stworzenie w Ustce do roku 2010 ośrodka przemysłu okrętowego, zatrudniającego 11 tys. ludzi! Stocznia miała zająć całą zachodnią część portu – wraz z plażą, wydmami i lasami – aż po koszary. Miały tu stanąć hale produkcyjne, suwnice, dźwigi i dwa pływające doki. Pechowe dotąd molo stałoby się elementem nowoczesnego pirsu z dwoma żurawiami i torami kolejowymi.
Inwestycję jednak wstrzymano, po raz drugi niwecząc szansę mola na stanie się w końcu elementem jakiejś większej sensownej całości.   

 Stawek Upiorów – Tajemnica Seekenmoor

Legendarne jeziorko położone w lesie w rejonie Ustki Zachodniej, zwanym Uroczyskiem. Z miejscem tym związane są miejscowe legendy i opowieści. W jeziorku jakoby miały zamieszkiwać złe duchy, a przykłady kontaktów osób które nie zostały utopione i dzięki swojemu sprytowi i trzeźwości umysłu uratowały się, przekazywane są z pokolenia na pokolenie.
Według wierzeń tubylczej ludności w jeziorku, mieszkały złe duchy. 
Utopienie człowieka było zadaniem, które uwalniało od kary przebywania w mrocznych wodach jeziorka i zamieszkujące tu złe dusze jedna przez drugą chcąc się uwolnić z bajora wabiły, a później topiły nierozważnych, którzy zapuścili się tu o późnej nocnej porze.
Zła sława tego miejsca znana była okolicznym mieszkańcom od dawna. Niejeden spóźniony wędrowiec pukał do drzwi karczmy w Ustce z obłędem w oczach i włosem postawionym pionowo ze strachu. Jedni opowiadali o kozie, która gryząc, kopiąc i bodąc zapędzała ich do bagna, inni widzieli błędny ogień po drugiej stronie jeziorka, co powodowało, że wędrowiec myśląc, że dotarł do siedziby ludzkiej szedł do ognia i tonął w mrocznych wodach jeziorka Seekenmoor. Inni widzieli samego diabła, który zionąc siarką próbował zagonić ich do wody. Przygody z duchami dotyczyły głównie wędrowców i ludzi biednych, oględnie mówiąc plebsu, dlatego też bogaty dziedzic z Lędowa (niemiecka nazwa Lindow) nie zwracał na te bajania uwagi.
A o tragicznych wydarzeniach z jego udziałem opowiada, Legenda o zjawach z nad jeziora, zwana”Tajemnicą Seekenmoor”. Cały opis znajdziemy na miejscu, na tablicy informacyjnej.

W 2017 roku teren wokół Jeziorka Seekenmoor został zrewitalizowany. Wokół niego powstała ścieżka edukacyjna,  i pomost widokowy. Ustawiona została architektura ogrodowa i i wiata dla rowerów.

 – Kładka w Ustce – to jedyna taka konstrukcja w Europie, natychmiast stała się symbolem i atrakcją Ustki. W grudniu 2013 roku otwarto nowy, ruchomy most nad kanałem portowym. Ma 52,3 metra długości, 5,37 metra szerokości całkowitej, 4,42 metra wysokości, wysokość pylonu 24 metry, a cała konstrukcji waży około 100 ton. Most jest czynny co godzinę przez 15 minut a następnie w czasie 2 minut przesuwany jest na zachodnią stronę nabrzeża, aby umożliwić statkom wpłynięcie do portu.Przeprawa jest czynna dla pieszych i rowerzystów. Przejeżdżać mogą jedynie pojazdy uprzywilejowane.

 – Ustka – Dawna Osada Rybacka – Dawna Osada Rybacka to zabudowa szachulcowa Ustki znajdująca się przy ulicach Kosynierów, Beniowskiego, Grunwaldzkiej i Sprzymierzeńców, która została pięknie zrewitalizowana w ostatnich latach, dawne budynki rozebrano i wiernie odtworzono. Warto wspomnieć że jeszcze w XIX wieku w Ustce przeważała właśnie zabudowa szachulcowa, stawiano domki rybackie ze względu na to, że glina i słoma były tanim budulcem. Wraz z napływem kuracjuszy poczęto budować bogate pensjonaty, hotele i domy z murowanej cegły a dawne domy były wypierane lub wręcz rozbierane, zmiany te dotyczyły zwłaszcza głównej ulicy Miasta czyli Marynarki Polskiej. Na początku lat dwutysięcznych opracowano plan rewitalizacji najstarszej części miasta przy użyciu środków z Unii Europejskiej.Osada Rybacka to domy z przełomu XIX i XX wieku, które były odnawiane pod nadzorem Usteckiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego. Do najcenniejszych obiektów należą m.in. dom Hassego przy ulicy kosynierów z 1804 roku, 
 – Baza Morskich Ratowników (1867-1887) – Początki tzw. Czerwonej Szopy sięgają 1867 roku, kiedy po wschodniej i zachodniej stronie portu powstały dwie drewniane bazy ratownicze ze sprzętem do ratowania załóg statków wyrzuconych na mieliznę. W związku z dużą liczbą takich katastrof, podobne stacje powstawały wtedy wzdłuż całego pomorskiego wybrzeża, co kilkanaście kilometrów.Drewniana szopa stojąca w tym miejscu została w 1887 roku zastąpiona murowaną, wzniesioną dzięki fundacji pracowników poczty i telegrafu dla uczczenia 90-tych urodzin cesarza Wilhelma I. W środku mieściła się m.in. stajnia dla koni oraz wóz na specjalnych kołach, nie grzęznących w plażowym piasku, służący do przewożenia 10-osobowej łodzi wiosłowej oraz wyrzutni rakiet, którymi wystrzeliwano liny do ewakuacji rozbitków. W okresie od 1867 do 1945 roku usteccy ratownicy-ochotnicy uratowali 166 istnień ludzkich. Za każdego uratowanego otrzymywali po 3 marki premii.
– Dworzec kolejowy z lat 1878-1911 – Początki komunikacji publicznej między Ustką i Słupskiem sięgają lat 40-tych XIX wieku. Wtedy między tymi miejscowościami zaczęły regularnie kursować dyliżanse. Kolej zbudowano dopiero w 1878 roku, bo wcześniej niemieccy stratedzy bali się, że w przypadku wojny mogłyby ją ostrzeliwać z morza wrogie okręty. W 1878 roku powstał w tym miejscu także pierwszy dworzec. Przed budową wykopano nowe koryto dla Słupi, bo pierwotnie płynęła ona z drugiej strony budynku i oddzielałaby go od wsi. Obecny kształt dworzec zawdzięcza przebudowie z lat 1909-1911, kiedy to zbudowano bezpośrednią linię kolejową z Ustki do Sławna i przeprowadzono nad nią wiadukt drogowy. Przed I wojną światową, w latach świetności kolei, na dworcu w Ustce przeładowywano blisko ćwierć miliona ton ładunków i odprawiano po 50 tys. pasażerów rocznie. 
– Neogotycki kościół pw. Najświętszego Zbawiciela (1885).
– Zaułek Kapitański – W latach 1357-1889 stał tu najstarszy ustecki kościół pw. św. Mikołaja, patrona kupców i żeglarzy, pierwotnie wyświęcony jako katolicki. Był to centralny punkt średniowiecznej osady. Przy kościółku grzebano zmarłych, m.in. ofiary katastrof morskich. Na podstawie zachowanych pieczęci kościelnych przypuszcza się, że z wieży wywieszano światło nawigacyjne dla żeglarzy. Wokół placu domy budowali najbogatsi szyprowie i kapitanowie; stąd nazwa Kapitański Zaułek.
 – Villa Red – W 1886 r. w pobliżu promenady przy wschodniej plaży w Ustce stanęła letnia rezydencja kanclerza Niemiec Otto von Bismarcka. Neorenesansowy budynek jest dzisiaj jednym z najładniejszych i zarazem najlepiej utrzymanych w całym mieście. Jego architekturę cechują proste, ale szlachetne, wysmakowane formy. Jasne boniowane naroża ujmują ściany z czerwonej cegły – stąd zapewne nazwa rezydencji.           
 – Magazyny Spirytusowe –  Magazyny z czerwonej cegły wybudowane w latach 80-tych XIX wieku. W 1887 statki rożnych bander wywiozły z Ustki 5 milionów litrów spirytusu.
 – Willa Kopkego – Willa miejska stylizowana na gotycki zamek zbudowana dla największego usteckiego armatora Wilhelma Koepke. Po śmierci właściciela i bankructwie następców willa podupadła. Po 1949 roku mieściła się w niej radziecka komendantura portu.
  – Czerwone Magazyny – Bałtycka Galeria Sztuki – Wybudowane pod koniec XIX w. z czerwonej cegły w miejscu starszych zbudowanych z muru pruskiego. Obecnie znajdują się w nich restauracje, pensjonat i galeria sztuki.
 – Budynek Poczty – Budynek zbudował w 1875 roku Franz Draheim, właściciel firmy budowlanej, która później wzniosła m.in. ustecki kościół parafialny.
 – Magazyny Portowe „El Port” – – Bardzo duże magazyny wybudowane na początku XX w. przy zachodnim nadbrzeżu. W niewyjaśnionych okolicznościach spłonęły w 1914 r., odbudowane rok później. Używane były do końca 2000 r.
 – Ustecki Ratusz – Eklektyczny budynek dawnej szkoły z 1910-1912 r. projektu Friedricha Engelbrechta, na cześć którego nazwano tak ulicę posiada cechy secesyjno-historyczne, a wyglądem przypomina średniowieczny zamek. Budynek spełniał funkcje oświatowe do 2004 r.
 – Najstarsze Budynki w Mieście – Dwa budynki z roku 1765 wybudowane w konstrukcji ryglowo-szachulcowej. Budynki znajdują się przy  Zaułku kapitańskim nr 13 i nr 25, jeden jest zamieszkany, w drugim znajduje się restauracja.
– Pomnik Umierającego Wojownika – Pomnik odsłonięto w styczniu 1922 r., aby oddać cześć 76 mieszkańcom Ustki, którzy polegli podczas I wojny światowej. Na tarczy wojownika po raz pierwszy historii uwieczniono herb Ustki. Autorem pomnika jest austriacki rzeźbiarz Josef Thorak.
 – Ławeczka Ireny Kwiatkowskiej – Ławeczka została zaprojektowana i wykonana przez poznańskiego rzeźbiarza i odlewnika Piotra Garstka. Początkowo ławeczkę wystawiono w jednej z sal Urzędu Miasta w Ustce. Obecnie ławeczka stoi w Parku Zdrojowym przy promenadzie. Ławeczka przypomina zwój taśmy filmowej. Powstała z inicjatywy Urzędu Miasta z wykorzystaniem nadwyżki opłaty uzdrowiskowej i modernizacji Parku Zdrojowego.
– Muzeum Ziemi Usteckiej – obecnie można zobaczyć wystawy o tematyce historycznej miasta Ustki i stoczni Ustka. 
 – Muzeum Chleba – W Polsce jest tylko kilka takich muzeów. Na poddaszu starej piekarni obejrzeć można stary sprzęt piekarniczy m.in. XVII wieczne urządzenie do wyrabiania ciasta.   

– Motylarnia w Ustce – Kraina tropików i egzotyki zaprasza całe rodziny do obejrzenia z bliska motyli i gadów, takich jak żaby czy węże. Co może okazać się niezwykle istotne (szczególnie dla małych miłośników kolorowych zwierząt) – warto założyć kolorowy strój, ponieważ dzięki temu zwiększymy swoją szansę na to, że jeden z pięknych motyli usiądzie na naszym ubraniu czy nosie.  Pamiętajmy również, aby założyć coś lekkiego, ponieważ w panuje tam klimat dostosowany do warunków zwierząt – jest więc wilgotno i ciepło.

Muzeum Figur Woskowych –Jedną z największych atrakcji dla dzieci i dorosłych w Ustce, jest mieszczące się na Nadmorskiej Promenadzie – Muzeum Figur Woskowych. Znajdziemy w nim ponad pięćdziesiąt figur woskowych sławnych osób z całego świata, a wśród nich chociażby Marilyn Monroe, Obamy, Harrego Pottera, Angelinę Jolie, Shreka 2,5-metrowe Avatary! Gabinet krzywych luster z pewnością przypadnie do gustu wszystkim spragnionym poczucia humoru. Dzieci zobaczą siebie, jako małe liliputy czy ze strasznie długimi nogami. Dawka ogromnej zabawy gwarantowana!  Muzeum Figur Woskowych w Ustce zasługuje jednak szalona kajuta Kapitana Jacka Sparrowa. To właśnie tutaj będziemy mieli okazję przekonać się, jak to jest spacerować zakręconej i znanej na całym świecie kajucie… do góry nogami!

Słowiński Park Narodowy – położony jest na wybrzeżu środkowym, pomiędzy Łebą a Rowami na Nizinie Gardneńsko-Łebskiej, w województwie pomorskim. Północną granicę parku stanowi na długości 32,5 km brzeg Bałtyku. Prace nad utworzeniem parku podjęto w 1946 r. na konferencji w Łebie, której uczestnikami byli naukowcy z Poznania i Gdańska. Utworzony został w 1967 roku na obszarze 18069 ha. Aktualna powierzchnia w zarządzie wynosi 18618 ha z czego 10213 ha – to wody oraz 4599 ha – to lasy. Ochronie ścisłej podlega 5619 ha, w tym 2529 ha lasów. Słowiński Park Narodowy uznany w roku 1977 przez UNESCO za Światowy Rezerwat Biosfery wraz z wędrującymi wydmami stanowi osobliwość na skalę europejską. 
Szlaki w SPN: dla aktywnych
Szlak zielony Gardna Wlk – Jez. Dołgie Wlk. i Dołgie Małe
Szlak niebieski – Czołpino – plaża  – Latarnia-Czołpino – tylko pieszy!
Szlak żółty – Gardna Wlk. – Łeba    Szlak ,,Słowińców”
Szlak niebieski – Gardna Wlk. – Rowokół – tylko pieszy
Szlak czerwony – Czołpino – Ruchome Wydmy (Czołpińska) – tylko pieszy
Trasa rowerowa dookoła Jez. Gardno (22 km pętla przez malownicze tereny, po drodze mijamy trzy platformy widokowe, rzekę Łupawę, miejscowość Rowy i Gardna Wlk.(Diabelski Kamień, Przystań Rybacka).                                         

Będąc w okolicach Ustki, nie można ominąć tego malowniczego miejsca. Na wszystkich turystów czeka tu wiele atrakcji. Ukryta przed kurzem szos, oddalona od zgiełku miast, bajecznie urokliwa Dolina Charlotty. Zaprasza do niespotykanego, jedynego w swoim rodzaju ogrodu zoologicznego.  Do zwiedzania dziesięć malowniczych wysp położonych w rozlewisku Słupi, tematyczne wysepki Afryka, Ameryka Płd. i Australia odkryją przed Państwem wiele tajemnic, a zamieszkują je m.in. kangury, zebry, makaki japońskie, lemury, kapucynki czubate, strusie, emu, czarne łabędzie, bociany białe i żurawie białe, a po wodzie pływa kilkanaście gatunków gęsi i kaczek.  Pozostałe atrakcje – Kraina Bajek, Fokarium, Przepiękny Leśny Amfiteatr, Park linowy, na którego trasach nie zabraknie emocjonujących przeszkód. Jazda konna dostosowana do umiejętności jeźdźca. Wypożyczalnia sprzętu wodnego i łowiska – piękne Jezioro Zamełowskie obfituje w różne gatunki ryb. Malownicze wyspy na Jeziorze z Rybaczówką i Kościołem. W sezonie wakacyjnym Dolina Charlotty organizuje najlepsze wieczory kabaretowe! Wystąpili już Ani Mru Mru, Smile, Kabaret Młodych Panów, Łowcy .B, Kabaret Moralnego Niepokoju, Piotr Bałtroczyk, Jerzy Kryszak, Katarzyna Jamróz, i wielu, wielu innych.W lipcu i sierpniu odbywa się Festiwal Legend Rocka. Mega gwiazdą roku 2011 byli legendarni Deep Purple. W 2012 r. zagrali między innymi Ray Manzarek, Robby Krieger ze słynnego The Doors, Ten Years After, Savoy Brown, Cactus. W 2013 r. Carlos Santana, Alice Cooper, John Mayall.Dla pasjonatów muzyki klasycznej i opery Dolinia Charlotty proponuje Państwu  Galę Operową – Festiwal Charlotta Classica, która jest organizowana organizowana jest co roku w sierpniu.

Orzechowo – Ta malutka miejscowość (bardziej osada) położona jet około 6 kilometrów od Ustki. W czasach Mieszka I istniało tu jezioro lagunowe i sięgało aż pod wieś Przewłoka. Grupa banitów założyła przystań na bagnach delty, gdyż była ona niedostępna dla wojów. Rzeka Orzechówka oraz bagnisty teren skutecznie broniły dostępu do osady i portu dla łodzi.
Legenda mówi o Annie Eldorado, która w sojuszu z Braćmi Witalijskimi i korsarzami Szwedzkimi, przez dziesięciolecia grabiła statki Hanseatyckie płynące do Ustki. Wysoki klif w Orzechowie służył do obserwacji i zwabiania okrętów na tutejsze mielizny.
W XIX w Orzechowo, przeżyło kolejny okres świetności, było to ulubione miejsce wycieczek konnych Otto von Bismarcka, późniejszego „żelaznego kanclerza” II Rzeszy Niemieckiej. Bismarck kilkakrotnie spędzał w Ustce wielotygodniowe wczasy i do swoich ulubionych Orzechowskich buków wyprawiał się podobno codziennie. Piękne Wydmy Orzechowskie, w czasie II wojny światowej, służyły jako strzelnica do ćwiczeń strzeleckich, załogom niemieckich sztukasów.          
Plaża bywa tutaj wąska, czasem z kamieniami na piasku, więc nie grożą jej tłumy okupujące zwykle Ustkę. Swoją sławę Orzechowo zawdzięcza wspaniałemu przepastnemu 25-metrowemu klifowi, który cofa się co roku ponad 2 metry w głąb bukowego lasu. W pobliżu płynie kręta rzeczka Orzechówka – uchodząca do morza po przecięciu wysokiego brzegu. Urozmaicona plaża i klif, na którym spotkać można oryginalne korzenie drzew, intrygująca przestrzeń morza widziana z góry, kolory lasu – zielonego latem, a złotego jesienią – amatorzy spacerów znajdą tutaj raj dla siebie. Nic dziwnego, że odbywają się tutaj fotograficzne plenery młodych par.          
Niektóre atrakcje Orzechowa-
– Wysoka na 48 metrów wieża widokowa (obserwacyjna) nadleśnictwa Ustka. Obiekt, znajdujący się na terenie Ośrodka „Leśnik”, wstęp na wieżę jest bezpłatny. Schody (240 stopni) kręcą się mocno w górę, ale widoki są wspaniałe, gdyż wieża znajduje się zaledwie 200 metrów od morza. 
– Leśna ścieżka dydaktyczna „Orzechowska Wydma”. Tablice, kładki i platforma widokowa – ułatwiają i urozmaicają przejście trasy liczącej 2,8 kilometra. A wszystko w nastrojowym otoczeniu wysokich wydm, porośniętych często poskręcanymi od wiatru drzewami.
Trasę przystosowano również do potrzeb turystów rowerowych. Pełni ona rolę łącznika pomiędzy dwoma popularnymi szlakami rowerowymi, w tym ze „Szlakiem zwiniętych torów”.

Ścieżka Dydaktyczna „Orzechowska Wydma” położona jest w malowniczym terenie sąsiadującym z miejscowościami Orzechowo Morskie i Zapadłe. Jej przebieg w sąsiedztwie morskiego brzegu pozwala wyeksponować najbardziej charakterystyczne elementy nadmorskiego krajobrazu. Ścieżka ma długość 2,8 km i można ją pokonać w około 1,5 godziny. Trasa wiedzie poprzez paraboliczną, częściowo utrwaloną wydmę oraz przez tereny położone w jej bezpośrednim sąsiedztwie. Szczyt wydmy wyniesiony jest 23 metry ponad poziom przyległej od wschodu i południa równiny przymorskiej. Wierzchowina moreny jest silnie pofałdowana i zajęta głównie przez wydmę białą i szarą; zachodni, łagodny stok wyniesienia zajmuje nadmorski bór bażynowy. Od strony północnej, wschodniej i południowej wydma opada stromym zboczem w kierunku zbiorowisk bardziej żyznych. Malowniczość tego miejsca podkreśla od strony północnej rzeka Orzechówka, a od strony wschodniej płaski teren pól.
Przejście ścieżką pozwala na zapoznanie się z wieloma unikatowymi stanowiskami roślinnymi, jakie wykształciły się na stosunkowo niewielkim obszarze wydmy białej i szarej oraz ich otoczenia. Najbardziej charakterystyczne zjawiska i obiekty przyrodnicze omówione są na jedenastu tablicach tematycznych rozmieszczonych wzdłuż ścieżki. Trasę przystosowano również do potrzeb turystów rowerowych. Pełni ona rolę łącznika pomiędzy dwoma popularnymi szlakami rowerowymi, w tym ze „Szlakiem zwiniętych torów”. Tworząc ścieżkę dydaktyczną nie zapomniano o niezbędnych zabezpieczeniach, chroniących wydmy przed wydeptywaniem. W wielu miejscach przejście odbywa się przez drewniane kładki, schody drewniano- ziemne i mostek nad żlebem. Dodatkową atrakcją dla mieszkańców i turystów jest platforma widokowa ulokowana na najwyższym wzniesieniu wydmy. W sąsiedztwie ścieżki znajduje się także „kącik” edukacji przyrodniczo- leśnej.

Wieś Swołowo, położona w gminie Słupsk, jest jedną z najciekawszych wsi kaszubskich na Pomorzu i okrzyknięta stolicą „Krainy w kratę”. Zachowało się tu 70 budynków w konstrukcji szachulcowej, nadal zamieszkałych. Swołowo jest  rzadkim typem wsi placowej, zwanej owalnicą, ze stawem pośrodku, tworząc współczesny skansen. Samych muzealnych obiektów jest tu 15. Znajdują się w trzech różnych miejscach wsi. Zabytkiem wartym obejrzenia jest kościół pw. Wniebowzięcia NMP z początku XVII wieku. Koniecznie trzeba też odwiedzić okazałą zagrodę rodu Albrechtów, którzy gospodarzyli tu od XVI wieku. Budynki mieszkalne i obejścia gospodarcze na tych terenach budowano stawiając szkielet z drewnianych belek, smarowanych czarnym dziegciem. Ściany wypełniano gliną wymieszaną z sieczką, trocinami i wiórami. Z daleka przypominały biało-czarną kratę. W skansenie, oprócz zabudowań można zobaczyć także zwierzęta, które są charakterystyczne dla Pomorza; specjalnej rasy owce, gęsi czy kury.

Skansen w Swołowie oferuje różnego rodzaju warsztaty, podczas których można nauczyć się warzenia piwa według starej receptury lub tkać na krosnach. Dodatkową atrakcją jest coroczny, sierpniowy plener kowali. Mogą oni wtedy korzystać z zabytkowej kuźni. Znane jest także Święto Ziół, które również przypada w sierpniu, w dniu święta Wniebowzięcia NMP. Natomiast we wrześniu odbywają się tradycyjne dożynki z degustacją pysznej, lokalnej gęsiny.

Zwiedzanie wsi warto rozpocząć od Muzeum Kultury Ludowej Pomorza, który obejmuje trzy zagrody; zagrodę Albrechta, zagrodę ubogiego chłopa i zagrodę z kuźnią.

Zagroda Albrechta w Swołowie jest przykładem typowego czworobocznego siedliska bogatego chłopa na Pomorzu. Cechą charakterystyczną zagrody był wjazd przez budynek bramny na teren zamkniętego podwórza. Na wprost znajdowała się chata mieszkalna, po bokach z jednej strony stodoła, z drugiej zabudowania inwentarzowe. Źródła pisane podają, że rodzina Albrechtów zamieszkiwała wieś już co najmniej od 1659 roku. Obecna zagroda pochodzi z XIX wieku i w 2002 roku została przekazana Muzeum Pomorza Środkowego. Zrekonstruowana w ostatnich latach, obejmuje dom mieszkalny wraz z odtworzoną stodołą, stajnią, oborą oraz chlewem. W zagrodzie Albrechta czas stanął w miejscu.

Swołowo jest atrakcyjnym miejscem dla zwiedzających w każdym wieku.

 Skansen we wsi Kluki – zabytkowa osada – skansen Słowińców. W jej skład wchodzą zagrody z XVIII wieku, budynki gospodarcze, przedmioty domowe sprzęt rybacki i gospodarczy. Muzeum położone nad południowym brzegiem jeziora Łebsko, jako zagroda muzealna powstało w 1963 roku. Gromadzi relikty kultury materialnej tzw. Słowińców, czyli odłamu Kaszubów zamieszkującego w XIX wieku tereny pomiędzy jeziorami Gardno i Łebsko. Skansen prezentuje ich kulturę poprzez ekspozycję kompletnych wiejskich zagród , budynków gospodarczych z pełnym wyposażeniem, sprzętów rybackich, gospodarczych i poprzez wystawy tematyczne.
Pomoc logistyczna w dotarciu do szlaków, bezpłatnie udostępniamy kijki do Nordic Walking 
Rowokół (115 m.n.p.m)– to wzgórze morenowe wznoszące się nad jeziorem Gardno tuż obok miejscowości Smołdzino. W przeszłości była miejscem kultu pogańskich Pomorzan. Góra jest dobrze widoczne od strony lądu i morza Od zawsze była punktem orientacyjnym dla żeglarzy i wędrowców. Kiedyś gdy na jej szczycie palono święty ogień, w nocy drogę wskazywał płomień, zaś w dzień dym. W czasach chrześcijańskich znajdowała się tu kaplica poświęcona Św. Mikołajowi, patronowi żeglarzy, rybaków i korsarzy. Po 1534 r., świątynia została opuszczona, a z czasem rozebrana. Jej bogate niegdyś wyposażenie zniknęło bez śladu. Podobno podczas burzenia dzwon kapliczny stoczył się do płynącej u podnóża góry rzeki Łupawy, gdzie spoczywa do dziś. W dawnych czasach topił się tu co roku jakiś człowiek. Wnoszono z tego, że jest to kara za pohańbienie świętego miejsca. Ponadto mówiono, że niekiedy nocą słychać dźwięk dzwonów, dochodzący z głębiny. Materiał z rozebranej kaplicy wykorzystano do budowy istniejącego do dziś kościoła w Smołdzinie. Obecnie Góra, spelnia funkcje turystyczne, na jej szczyt prowadzi stroma ścieżka oznaczona niebieskim szlakiem.  Z góry rozciąga się wspaniały widok na Smołdzino, Park Narodowy Słowiński i jeziora Gardno, Dołgie Duże, Łebsko. Na szczycie  można wejść na metalową wieżę widokową. Świat wygląda tu prawie jak mapa. Doskonale widać stąd jez. Gardno i jez. Łebsko. Podobno przy dobrej pogodzie w nocy widać światła duńskiej wyspy Bornholm na Bałtyku. U podnóża góry miejscowość Smołdzino – to maleńkie domki niczym zabawki dla dzieci. W oddali widać latarnię morską Czołpino.
Jezioro Gardno jest to ósme pod względem powierzchni jezioro w kraju i drugie po Łebsku największe jezioro przybrzeżne. Gardno ma powierzchnię 2468 ha, w najgłębszych miejscach ma jedynie 2,6 m. Podobnie jak Łebsko ma słonawowodny charakter. Odławia się w nim ryby. Występują tu m.in. lin, szczupak, sandacz, płoć, łosoś czy flądra. Gardno stwarza bardzo dogodne warunki do uprawiania różnych form turystyki, takich jak wind i kitesurfing czy żeglarstwo (stałe wiatry). Wokół niego prowadzi zielony szlak turystyczny oraz szlak rowerowy R10 o utwardzonej nawierzchni, który idealnie nadaje się na wycieczkę rowerową. Liczne platformy i wieże widokowe na trasie tego szlaku stwarzają wspaniałą możliwość do podglądania dziesiątek gatunków ptaków mających swoje siedliska na tych terenach. Na jeziorze znajduje się mała wysepka o nazwie Kamienna Wyspa, która podlega ochronie ścisłej, ze względu na lęgi kormorana czarnego i mewy srebrzystej, okresowo zalewana przez występujące zjawisko „ cofki” czyli wylewanie się wody morskiej wywołanym przez wiatry północne. Jezioro Gardno zarasta i prawdopodobnie jeśli ten proces będzie przebiegał w takim tempie jak dotychczas to zbiornik za 1000 lat przestanie istnieć.

Głaz narzutowy z którym związana jest legenda o budowie kościoła na środku jeziora Gardno. Na skale, z której diabeł dowodził poczynaniami swych sług, podczas budowy kościoła, pozostały ślady obecności biesa – odcisk końskiego kopyta, kurzych szponów i dziura w miejscu, gdzie opierał swój bicz. Właśnie od tych znaków pochodzić ma nazwa skały.

„Buczyna Nad Słupią” jest leśnym rezerwatem przyrody leżącym w pasie Pobrzeża Słowińskiego, u granic Ustki Zachodniej.           
Przyczyną dla której założono rezerwat w 1987r., było objęcie ochroną 100-letniego lasu bukowego, który jest jednym z ostatnich zachowanych na Pomorzu fragmentów pierwotnego lasu, w szczególności, niezwykle rzadko spotykanej żyznej buczyny niżowej. Największą osobliwością rezerwatu są potężne buki rosnące kępami na zboczach doliny niekiedy po kilkanaście pni w jednej kępie.           
Wody rzeki Słupi stanowią schronienie i korytarz ekologiczny dla wielu gatunków ryb, m.in łososia, minoga rzecznego, troci wędrownej-różniącej się genetycznie od swoich kuzynek.           
Nurt wartko wijącej się rzeki podcina prawy brzeg przez co jest bardzo stromy a różnica wysokości pomiędzy dnem doliny a jej krawędzią dochodzi do 12 metrów.  Aby ułatwić zwiedzanie, w 1999 r. w rezerwacie utworzono 2-kilometrową ścieżkę przyrodniczą z 5 przystankami. Urzekający krajobraz, malownicze zakola nieustannie rzeźbione przez rzekę, unikatowa roślinność oraz mnogość występującej tu fauny tworzą to miejsce wyjątkowym i wartym odwiedzenia.          
Rezerwat Przyrody Jezioro Modła, położony jest w granicach Obszaru Chronionego Krajobrazu „Pas pobrzeża na zachód od Ustki”. Jezioro Modła posiada rangę ostoi ptactwa wodnego i błotnego o znaczeniu europejskim i stanowi obszar specjalnej ochrony siedlisk roślinnych. W rezerwacie chronione są miejsca lęgowe wielu gatunków ptaków wodnych oraz roślinność charakterystyczna dla żyznego zbiornika wodnego i jego brzegów. Gniazdują tu 40 gatunków ptaków, stanowiących ewenement polskiej ornitologii: mewa śmieszka, mewa pospolita, łabędź niemy, rycyk, remiz, błotniak stawowy i łąkowy oraz bąk i kwiczoł. Bogatą szatę roślinną prezentują: trzcina pospolita, pałka, zbiorowiska wierzbowe i zaroślowe, tworząc w ten sposób sprzyjające do lęgowania ptaków wodnych i błotnych.           
Występuje tu aż 9 różnych typów siedlisk ważnych z europejskiego punktu widzenia:
– bory i lasy bagienne,
– dąbrowy acydofilne,
– niżowe i górskie łąki użytkowane ekstensywnie,
– obniżenia dolinkowe i pła mszarne,
– starorzecza i inne naturalne, eutroficzne zbiorniki wodne,
– torfowiska przejściowe i trzęsawiska,
– torfowiska wysokie z roślinnością torfotwórczą (żywe),
– torfowiska wysokie zdegradowane lecz zdolne do naturalnej i stymulowanej regresji,
– zmiennowilgotne łąki trzęślicowe.
Do jeziora wpadają trzy rzeki: Pęplina, Węda i Pogorzeliczka. a wypływa niezwykle urokliwa, Rzeka Potynia, która po 2,6km wpada do Bałtyku. 

Miasto Słupsk jest okazałe, zabytkowe prawie całe, są tu parki i ogrody, niedaleko też od wody stary zamek nasz… Jest to przepiękna metropolia o zwartej zabudowie, z niezliczoną ilością zabytkowch kamienic, kościołów i skwerów zieleni. Przed wojną zwany był „Małym Paryżem”. Obecnie Słupsk ma jeszcze jeden atut, jest cały naszpikowany, sklepami wielkopowierzchniowymi i centrami handlowymi. 

Pomoc logistyczna w dotarciu do szlaków i atrakcji turystycznych w Ustce, Słowińskim Parku Narodowym, Parku Krajobrazowym Dolina Słupii, Okolicznych Rezerwatach Przyrody. Pomagamy przy Organizacji Spływów Kajakowych Słupią i Brdą.

Życzymy miłego i spokojnego wypoczynku, niezapomnianych wrażeń a w razie potrzeby zawsze służymy radą i pomocą.

Wordpress Social Share Plugin powered by Ultimatelysocial
Facebook